Mieszkamy tutaj już kilka miesięcy.
Staramy się jak najwięcej zwiedzać, zobaczyć i przekonać się do tego miejsca.
Oboje pracujemy a Natalka chodzi do cioci. Jest jej tam na prawdę dobrze, ma fajnie i ciekawie, i dziewczynki z którymi się bawi, jak w normalnym, miłym domku. Nie choruje i jest ogólnie w bardzo dobrej formie.
Najgorsze jest to że zanim małą zawieziemy, dojedziemy do pracy i wrócimy do domu to jest już 18-sta, także tęsknimy bardzo za Natalką a ona za nami. Teraz tak się złożyło że pracuje 3dni w tygodniu, także jest super, bo dzisiaj jest piątek a ja jestem z małą w domu. Ale też nie wiem jak długo to potrwa.
Musimy dać sobie więcej czasu na to wszystko, ale na razie nie zakochaliśmy się w Holandii, chyba jeszcze dużo dużo brakuje .....
Na tym zdjęciu jest oczywiście Natalka z naszym domkiem w tle.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz